Józefa Poniatowskiego 10, 05-400 Otwock
22 779 23 73
hufiec@otwock.zhp.pl

1973 – Harcerstwo w Liceum

„W marcu 1973 roku  władze kuratoryjne przeprowadziły wizytację placówki.  W  spostrzeżeniach powizytacyjnych wskazano na trudne warunki lokalowe szkoły. W tym samym budynku funkcjonowały: dwie szkoły (dzienna i wieczorowa), internat Technikum Nukleonicznego, Poradnia Wychowawczo-Zawodowa, a także  mieszkania prywatne. Podkreślono uciążliwość, jaką  sprawia  plac, na którym składowany jest opał. Wymowny jest fragment spostrzeżenia  powizytacyjnego dotyczący organizacji  młodzieżowych. Czytamy w nim: Na terenie szkoły  działają dwie drużyny harcerskie skupiające 102 harcerzy oraz ZMS (liczba członków  wynosi 140 lub 240, wynikły trudności z ustaleniem  ogólnej liczby).  Ostatnia- nieco dziwnie brzmiąca –  wzmianka  zdaje się świadczyć o fasadowości ZMS. Wkrótce  organizacja ta przestała istnieć.  Natomiast  zupełnie inny charakter zyskało w tym czasie ZHP, chociaż – na skutek odgórnych  decyzji władz partyjnych-  szkołach ponadpodstawowych  organizacji tej  narzucona  zostało  nowa nazwa:  Harcerska Służba Polsce Socjalistycznej (HSPS). Jak się okazało, ta formuła nie przeszkadzała w podejmowaniu autentycznych działań. 

Absolwent otwockiego liceum, Tadeusz Rusiecki rzucił i zrealizował inicjatywę utworzenia przy szkole szczepu harcerskiego. Tadeusz Rusiecki  imponował  energią, pomysłowością i zaradnością. Jego osobowość wywarła znaczący wpływ na postawy wielu instruktorów powołanego szczepu.  Jesienią 1973 roku  Harcerska Służba Informacyjna zaczęła  wydawać gazetę szkolną, która wkrótce przyjęła tytuł:  „Hejżehej”. Organ Szczepu Drużyn HSPS przy Liceum Ogólnokształcącym w Otwocku. Na Bohatera Szczepu harcerze wybrali  Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Swoją decyzję motywowali następująco: Ten młody poeta  z pokolenia „Kolumbów”  jest nam wszystkim  bardzo bliski – nic dziwnego – był  niewiele od nas starszy, kiedy przyszło mu zginąć w Powstaniu Warszawskim.  Podjęty wybór świadczył o poszukiwaniu wzoru osobowego, który nie będzie odgórnie narzuconym autorytetem. 

Ważnym etapem integracji  i zdobywania doświadczeń  harcerzy  stało  się zimowisko w Gołdapi. Komendant szczepu potrafił  zmobilizować członków drużyn do  podejmowania  różnego typu prac umożliwiających zdobycie pieniędzy. Fundusze te ułatwiły realizację wielkiego wyzwania, jakim był letni obóz w Finlandii.

Harcerze z otwockiego liceum aktywnie włączyli się do Operacji „Bieszczady 40”. Sprawdzili się m.in. jako  grupa kwatermistrzowska, która wyznaczała lokalizację i rozbijała obóz (stanicę) Chorągwi Stołecznej ZHP. Operacja „Bieszczady”40 wymagała kilkugodzinnej pracy  fizycznej (m.in. przy kopaniu rowów i okopywani drzewek), ale jednocześnie pozwalała na poznanie urzekających krajobrazów i uczyła radzenia sobie w różnych sytuacjach. Organizowane  były też obozy wędrowne oraz kolejne zimowiska.

Po Tadeuszu Rusieckim nowym komendantem szczepu została Barbara Śrama. W szkołach ponadpodstawowych zaczęto wprowadzać bowiem etatowych instruktorów ZHP spośród nauczycieli. Harcerze uzyskali rozległe pomieszczenia w dolnej  kondygnacji budynku, w których mogli prowadzić różnorodną działalność. Funkcjonował m.in. klub  łączności, klub fotograficzny oraz zespół wokalno-instrumnetalny „Bąbel’. W marcu 1979 roku szczep otrzymał  tytuł „Zasłużony Bieszczadom”. W uroczystości uczestniczyli przedstawiciele Kwatery Głównej ZHP oraz lokalnych władz. Szczep im. K.K.  Baczyńskiego  osiągnął te sukcesy przy stosunkowo  niewielkiej liczebności. Obejmował ok. 15-20 % wszystkich uczniów, co na tle innych otwockich szkół ponadpodstawowych było niewysokim wskaźnikiem; HSPS –  według odgórnych  dyrektyw władz –  miał stać się masową organizacją.”

Ze strony: http://www.lootwock.pl/historia.html